piątek, 21 listopada 2008





coś nowego..
a zarazem starego..



.

Nie ważne że nad przepaścią stoje
nie pozwole sobie spaść.


Nie usłyszysz jak krzycze
nie dowiesz się że moje puste źrenice
widzą bez kolorów
nie zobaczysz jak nie daje sobie rady
w tym świecie


Nigdy nie poczujesz tego co ja
nie pozwole Ci się poddać bez walki
tak jak ja nie uwierzysz w
kłamstwa
udowodnisz swoją siłe


Uśmiechne się byś wiedzała
że chce Ci pomóc.
Byś nie martwiła się co oznaczają te blizny,
nie chce twojej troski, to nie ten czas.

Brak komentarzy: